Mowa była o sojuszu a nie scaleniu. Moja wina. Może powinienem przeczytać twojego posta ale ... I tak go nie przeczytam. Tak czy inaczej mamy sondę. Nec Hercules contra plures - podporządkuję się decyzji większości.
Nie jestem za połączeniem bo to nie ma sensu zawsze jak jest dużo ludzi to sojusz się rozsypuję wiem z doświadczenia lepsza jest zgrana a mniejsza ekipa